Okulary to przedmiot, którego dotykamy każdego dnia od kilkunastu do nawet kilkudziesięciu razy. Zdarza nam się to również poza domem, w siedliskach drobnoustrojów: w sklepie, przychodni czy komunikacji miejskiej. Właśnie dlatego tak ważne jest, by w codziennej trosce o bezpieczeństwo nie zapominać o regularnym myciu okularów. Jak zdezynfekować okulary? Jak często to robić, jakich środków używać i na co uważać, by nie zniszczyć delikatnej powierzchni soczewek? Oto garść porad, dzięki którym dezynfekcja okularów będzie prosta i skuteczna.
Jak wskazują źródła medyczne, koronawirus wywołujący chorobę COVID-19 rozprzestrzenia się nie tylko drogą kropelkową. Wysokie ryzyko niesie także dotykanie zakażonych powierzchni – grozi to przeniesieniem wirusa na śluzówkę, co z kolei otwiera wrota do rozwoju infekcji. Niestety, z przeciwnikiem trudno walczyć, gdy go nie widać. Dlatego zawsze, gdy przebywamy na zewnątrz, powinniśmy unikać dotykania twarzy i szczególnie dbać o higienę. I to nie tylko rąk, ale również przedmiotów, z którymi bezpośrednio się stykamy – a takimi właśnie są okulary. Nosimy je wszak na nosie, w bezpośrednim sąsiedztwie błon śluzowych jamy ustnej i oczu.
Mycie i dezynfekcja okularów w 3 krokach
No dobrze, ale jak zdezynfekować okulary, by pozbyć się groźnych patogenów, a przy tym nie narazić oprawek i soczewek na uszkodzenie? Oto 3 złote zasady – poznaj je i przekaż innym, byśmy wspólnie zminimalizowali ryzyko transmisji wirusa.
1) Myj okulary przy użyciu mydła i wody – przez 30 sekund
Po każdym wyjściu z domu, kontakcie z obcą osobą i innych czynnościach, które niosą ryzyko zetknięcia się z wirusem, dokładnie umyj okulary – pod bieżącą wodą (letnią lub zimną), z użyciem delikatnego środka myjącego. Najlepiej sprawdzą się:
- zwykły płyn do mycia naczyń,
- delikatne mydło w płynie (np. dla dzieci i niemowląt).
Zawarte w nich środki czyszczące są bezpieczne dla soczewek okularowych, a przy tym skutecznie niszczą zewnętrzną warstwę lipidową wirusa, prowadząc do jego unieszkodliwienia.
Pamiętaj, by każdorazowo myć okulary na całej ich powierzchni: od soczewek, przed front oprawy, most, noski, aż do końcowych elementów zauszników. Poświęć na to minimum 30 sekund. Jeszcze dokładniej (i dłużej) myj okulary o skomplikowanej budowie, z nietypowymi łączeniami i nanośnikami. W ich zakamarkach najliczniej gromadzą się zanieczyszczenia, bakterie i zarazki.
2) Opłucz i osusz okulary
Po umyciu okularów należy je dokładnie opłukać, a następnie usunąć z nich wilgoć. W tym celu możesz delikatnie otrzepać okulary i odłożyć je do wyschnięcia.
Elementy oprawy można też osuszyć miękkim ręcznikiem, a soczewki okularowe – ściereczką z mikrofazy.
3) Smugi na okularach? Użyj płynu i ściereczki
W teorii mycie okularów według sposobu przedstawionego powyżej nie powinno prowadzić do powstawania smug. W praktyce jednak bywa różnie. Wiele zależy od:
- materiału, z jakiego wykonano soczewki,
- jakości i stanu samych soczewek,
- zastosowanych powłok uszlachetniających (szczególnie trudne w czyszczeniu są soczewki okularowe z powłoką antyrefleksyjną).
Za uciążliwe zacieki, ślady i smugi na okularach, które pojawiają się po umyciu, odpowiadają też same środki myjące. Część płynów do mycia naczyń oraz mydeł w płynie wzbogacona jest o balsamy, wyciągi z cytrusów i olejki. Pozostawiają one na powierzchni soczewek osad bądź tłusty film.
Niezależnie od przyczyny, smugi na okularach możemy łatwo zwalczyć. Wystarczy dobry płyn czyszczący do okularów – bazujący na delikatnych środkach myjących, bez dodatku alkoholu (np. płyny: ZEISS, SeeGreen, HAYNE). Większość produktów tego typu sprzedawana jest w butelkach z atomizerem. Ułatwia to równomierne rozpylenie detergentów na całej powierzchni soczewki.
Co istotne, płyny czyszczące nie tylko zapewniają przejrzystość soczewek, ale też wykazują działanie pielęgnacyjne. Mogą m.in.:
- zapobiegać zaparowaniu okularów i działać antystatycznie (np. ZEISS),
- dodatkowo zabezpieczać przed smugami na soczewkach z powłoką antyrefleksyjną (np. Chemax 3).
Dezynfekcja okularów – tego NIE używaj!
Po niedawnej relacji na Instagramie, podczas której poruszyłam temat higieny okularów, wiele osób pytało mnie, czy częste mycie okularów może przyczynić się do ich szybszego zużycia. Absolutnie nie trzeba się tego obawiać!
Zarówno oprawki, jak i soczewki zachowają swój wygląd i właściwości, jeśli tylko do ich pielęgnacji wykorzystasz odpowiednie środki. No właśnie – odpowiednie. Jakie zatem będą nieodpowiednie?
Silne detergenty i alkohol do mycia okularów. Tej kombinacji unikaj
Podczas dezynfekcji okularów należy bezwzględnie unikać silnych detergentów oraz płynów antybakteryjnych na bazie alkoholu. Choć doskonale sprawdzają się do odkażania różnorodnych powierzchni, ich silne działanie może zniszczyć delikatną powłokę antyrefleksyjną soczewek. Dodatkowo alkohol działa negatywnie na oprawy z tworzywa – na skutek reakcji chemicznych mogą one ulec zmatowieniu.
Z tych samych powodów do dezynfekcji okularów lepiej nie stosować chusteczek antybakteryjnych nasączonych alkoholem.
Jednorazowe chusteczki do okularów – wygoda, która może słono kosztować
Dużą popularnością wśród klientów cieszą się jednorazowe chusteczki do okularów, produkowane przez liczne drogerie, a nawet supermarkety. Czy to dobry sposób na dezynfekcję okularów? Otóż… niekoniecznie.
Sam pomysł jest, oczywiście, bardzo dobry. Jednorazowe chusteczki pozwalają szybko i łatwo oczyścić oprawki i soczewki okularowe w niemal każdych warunkach. Niestety, sprawa komplikuje się, gdy przeanalizujemy skład płynu, którym nasączone są chusteczki. W wielu jednorazowych chusteczkach do okularów znajduje się alkohol. Ponadto celuloza, z której wykonane są często chusteczki do okularów, bywa zbyt sztywna – a to stwarza ryzyko trwałego zarysowania soczewek.
Jeśli cenisz wygodę związaną ze stosowaniem jednorazowych produktów do pielęgnacji okularów, zdecyduj się na specjalistyczne chusteczki, dostępne w salonach optycznych. Nie są nasączone alkoholem, a ich materiał jest wystarczająco miękki, by bezpiecznie korzystać z nich do czyszczenia okularów. Pamiętaj jednak, że nie zastąpią one tradycyjnej dezynfekcji okularów – z użyciem wody i płynu myjącego.
Gorąca woda – wróg powłok uszlachetniających soczewki
Podczas dezynfekcji okularów nie należy stosować gorącej, ani tym bardziej wrzącej wody. Możesz w ten sposób zniszczyć powłoki w soczewkach okularowych (m.in. powłokę antyrefleksyjną).
Dodatkowo wysoka temperatura wody może doprowadzić do odkształcenia samej oprawy i jej elementów.
Okulary a koronawirus. O czym jeszcze pamiętać?
1) Dotykaj okularów tylko czystymi dłońmi.
Gdy jesteś na zewnątrz, staraj się całkowicie powstrzymać od dotykania i poprawiania okularów. Jeśli musisz to zrobić, zdezynfekuj wcześniej dłonie płynem antybakteryjnym lub chusteczkami nasączonymi alkoholem.
2) Dopasuj ułożenie okularów do maseczki ochronnej.
Jeśli jednocześnie z okularami korekcyjnymi nosisz maseczkę ochronną, postaraj się odrobinę odsunąć oprawki od twarzy. Jeżeli masz duże okulary, możesz oprzeć ich dolną krawędź na maseczce. Zredukujesz wówczas parowanie soczewek związane z wydmuchiwaniem powietrza znad górnej krawędzi maseczki.
Przed wyjściem z domu warto także użyć płynu przeciw zaparowaniu okularów, który dodatkowo zminimalizuje problem.
Wierzę, że powyższe rady sprawią, że regularna, skuteczna dezynfekcja okularów wejdzie ci w nawyk. Dziś, w dobie pandemii koronawirusa, to ważniejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Pamiętaj: okulary są jak odzież codziennego użytku, w dodatku ta najbliższa ciału. Dzięki systematycznemu myciu nie tylko zapewnią komfort, ale także będą służyć twojemu zdrowiu, zamiast je narażać. A jak w twoim przypadku wygląda dezynfekcja okularów? Jeśli masz swoje sprawdzone sposoby, koniecznie podziel się nimi w komentarzu!
Dzień dobry,
Z zainteresowaniem przeczytałam artykuł, zamierzam się do tych rad zastosować.
Bardzo chciałabym, żeby moje okulary służyły mi jak najdłużej, bo nie były tanie.
Przy okazji chciałbym się zapytać o czyszczenie okularów w myjkach ultradźwiękowych. Czy to bezpieczna metoda? Moje szkła mają powłoki antyrefleksowe i fotochromowe.
Cieszę się, że artykuł spodobał Ci się. Myjki ultradźwiękowe to dobre rozwiązanie. Wiele salonów świadczy usługi czyszczenia okularów w płuczce. Do mycia używają specjalnego płynu, który jest bezpieczny zarówno dla soczewek okularowych jak i oprawy. Płuczka bardzo dobrze czyści okulary (wymyje nagromadzony pył i brud w szczelinach). Co jakiś czas można się udać do swojego optyka na taką pielęgnację okularów :). Pozdrawiam!
Czy mierzenie okularów podczas zakupu u optyka jest bezpieczne?
Czy optyk po każdym myje wcześniej przymierzane oprawki przez kogoś innego mydłem pod bierzącą wodą?
Czy tak częste mycie opraw nie spowoduje że będą wyglądały na urzywane?
Nie widziałam do tej pory aby w jakimś zakładzie myło się okulary po każdym klienci mydłem i wodą.
Skoro to najbezpieczniejsza metoda dla materiału z jakiego wykonane są okulary aby ich nie uszkodzić to jak to się ma w handlu.
Analogicznie przecież mierząc ciuchy w sklepie nikt ich po mnie ich nie pierze.
Czy mogłaby Pani się do tego ustosunkować.
Z mojego punktu widzenia przenoszenie wirusa na oprawach okularowych dostępnych w sklepach optycznych jest bardziej niż prawdopodobne.
W mojej icenie niewątpliwie stanówi to dylemat wielu optyków.
Zwróciła Pani uwagę na bardzo ważny problem i niestety nie ma tu jednoznacznej odpowiedzi. Właśnie z powodu epidemii wiele salonów, jeśli nie większość, była/jest zamknięta. Trudno utrzymać jest zalecany dystans przy badaniu, mierzeniu okularów (dopasowaniu/doborze), pomiarach. Do tego dochodzi obowiązek używania obecnie maseczek. Jak mierzyć okulary w maseczce? Niestety nie został wydany zakaz pracy salonów optycznych (mimo różnych pism branży z prośbą o wytyczne, interwencję i zalecenia). Odpowiadając na pytanie: salony, które decydują się otworzyć z pewnością dbają jak tylko mogą o zachowanie standardów i bezpieczeństwa. Jednak każdorazowo proponuję zapytać o procedurę dbania o bezpieczeństwo Klienta. Salon, w którym pracuję był zamknięty. Zdecydowaliśmy się pracować tylko w sytuacjach awaryjnych. Nie da się zapewnić 100% ochrony. Dziś każde wyjście niesie ryzyko, nawet kiedy miejsce do którego się wybieramy przestrzega wyśrubowanych standardów. Sądzę, że teraz zakup okularów powinien odbywać się tylko w razie konieczności. W normalnych warunkach (braku epidemii) okulary w salonach czyszczone są systematycznie, jednak najczęściej na sucho. Ja od dłuższego czasu w pracy używam zawsze rękawiczek, również po to by po przymierzeniu odłożyć czystą oprawę. Mycie okularów, jakie opisałam, nie uszkodzi okularów.