Wybór pierwszych okularów to nie lada wyzwanie. Trzeba zdecydować mądrze, w końcu „drugie oczy” będą nam towarzyszyć przez większość dnia, stanowiąc nieodłączny element codziennych stylizacji. Na co zatem zwrócić uwagę, gdy po raz pierwszy wybieramy się do optyka? To pytanie zadaje sobie wiele osób – nie zawsze jednak na swojej drodze spotykają właściwego doradcę. Poznajcie historię mojej klientki – Moniki.
Monika, jak sama mówi, „karierę okularnicy” dopiero rozpoczyna. Dlatego kiedy nadszedł moment wyboru pierwszych oprawek, była zdezorientowana.
Wybór pierwszych okularów – na jakie trudności możemy napotkać?
– Nie za bardzo wiedziałam, jakie przesłanki świadczą o dobrze dobranych okularach – mówi Monika. – Kierowałam się więc czystą, kobiecą intuicją, która podpowiadała mi na przykład, że lepiej będę wyglądać w pełnych, dość wyrazistych oprawach o kocim kształcie – dodaje.
Szybko okazało się jednak, że wybór kształtu i rozmiaru oprawy nie był jedyną problematyczną kwestią.
– Odwiedziłam kilka salonów i w każdym z nich czułam, że pracownicy właściwie pozostawiają wybór mnie samej, nie potrafią powiedzieć, jak powinny leżeć dobre okulary i na co zwracać uwagę. Brakowało mi indywidualnego podejścia i rzetelnej wiedzy – wyjaśnia.
Dobór oprawek do kształtu twarzy Moniki: były pewne wyzwania
Po kilku niepowodzeniach Monika przez przypadek trafiła na Facebooku na mój profil. Jak sama mówi, przekonały ją świetne zdjęcia i ciekawe artykuły. Monika postanowiła skontaktować się ze mną i co jakiś czas dopytywała, kiedy pojawię się w Warszawie. Przy najbliższej okazji umówiłyśmy się więc na spotkanie w salonie Optyk Dzielna 72.
Mając w pamięci nie najlepsze doświadczenia z salonów optycznych, Monika nie bardzo wiedziała, czego może się spodziewać. Postanowiłam więc przekonać ją, że okulary to nie przykry obowiązek, ale też stylowy i elegancki gadżet 🙂
Dobór oprawek dla mojej klientki rozpoczęłam od analizy kształtu jej twarzy. Monika ma piękną twarz na bazie kwadratu, duże niebieskie oczy i włosy blond. Należało jednak zwrócić uwagę, że szeroka skroń oraz szeroka nasada nosa wykluczały część oprawek. Z tego powodu niektóre modele leżały niewłaściwie: zarówno pod względem technicznym, jak i estetycznym. Inne oprawki z kolei były zbyt małe albo nie wchodziły ładnie na nos.
Ważna była również kolorystyka. Przy typie urody, jaki reprezentuje klientka, zbyt ciemne i grube oprawki nadto wysuwałyby się na pierwszy plan.
Ostateczny wybór i… strzał w dziesiątkę!
Pomimo początkowych obaw, Monika była zadowolona z wizyty.
– Muszę przyznać, że to była jedna z moich lepszych decyzji w ostatnim czasie – mówi. – Poznałam sekret idealnie dobranych okularów i wiem teraz, na co zwracać uwagę – dodaje.
Po wielu przymiarkach wspólnie wybrałyśmy duże i jasne oprawki Humphrey’s (model 582262 w kolorze 20).
– Noszę je od kilku dni i nie mam wątpliwości: to był strzał w dziesiątkę! – przyznaje Monika.
Okulary Humphrey’s, które nabyła Monika, są zarówno modne, jak i funkcjonalne. Druga z tych cech jest nie bez znaczenia: moja klientka tworzy piękne wianki (zobaczcie sami: Cuda Wianki by Monika Pionka), do jej pracy niezbędne są więc sokoli wzroku i wygodne okulary.
– Myślę, że okularnikom w pięknych oprawach jest blisko do piękna w innych dziedzinach życia, więc moja działalność może państwa zainteresować – zachęca Monika.
———————————————————————-
Drogi Czytelniku, Droga Czytelniczko, jeżeli zastanawiacie się, w jaki sposób dobrać oprawki okularowe, zapraszam was 28.06.2018 r. do salonu Optyk Dzielna 72 w Warszawie. Pomogę wam wybrać model, który będzie pasował do kształtu twarzy i jednocześnie wpisze się w wasze gusta. Ten termin wam nie pasuje? Nic straconego! W planach mam kolejne spotkania – odwiedzajcie mój blog, by dowiedzieć się więcej!